Jak można zauważyć, szał związany z tą zabawą dość dawno minął, ale ja o niej nie zapomniałam ;). Tym bardziej, że obiecałam odpowiedzieć na pytania blogerek, które otagowały mnie jeszcze w czerwcu i lipcu. Zatem... do dzieła!
Pytania od finkii:
1) Czy masz w domu jakiegoś zwierzaka? Jak układają się Wasze stosunki?
Tak, chomika. O stosunkach trudno w tej chwili mówić - jestem posiadaczką tego gryzonia od 11 sierpnia, więc przede mną długi etap jego oswajania ;).
2) Czy cieszy Cię perspektywa Euro w naszym kraju?
Wprawdzie Euro było-minęło, ale jeśli cofnąć się do czerwca, mogę stwierdzić, że początkowo sceptycznie podchodziłam do tego piłkarskiego święta. Wyobrażałam sobie zakorkowane i zatłoczone ulice Poznania, w pobliżu którego przecież mieszkam i w którym studiuję. Ale nie było źle. Zajęcia na studiach nam skrócono, a drugim plusem była po prostu całkiem fajna rozrywka w postaci oglądania rozgrywek piłki nożnej, za którą wcześniej nie przepadałam, a jednak zdołałam ją polubić :).
3) Jeśli mogłabyś/mógłbyś napisać biografię do kogo i dlaczego?
Myślę, że byłaby to biografia jednej z moich kuzynek, której dzieciństwo nie było i nadal nie należy do lekkich. Pisząc taką książkę, a potem publikując ją z dobrym rezultatem, może zdołałabym w ten sposób jej jakoś pomóc, sprawić, że jej życie stałoby się trochę lepsze.
4) Jeśli mógłbyś/mogłabyś poznać jedną znaną osobę osobiście, kogo i dlaczego?
Byłby to Jackie Chan - jeden z ulubionych aktorów moich i mojej rodziny. Zobaczenie jego samego na żywo odebrałabym za ogromne przeżycie, nie mówiąc już o jego poznaniu. Chętnie pogratulowałabym mu wówczas umiejętności i uchyliła czoła przed jego odwagą, jaką wielokrotnie wykazywał się i wykazuje nadal na planie filmowym ;).
5) Czy czytałeś/czytałaś sumiennie lektury szkolne?
Niestety nie, choć przez całą podstawówkę i prawie całe gimnazjum byłam sumienna w tej kwestii. Gorzej w liceum. Przebrnęłam nawet przez "Krzyżaków", "Potop" (podobał mi się!) i "Lalkę", ale poddałam się przy "Panu Tadeuszu", "Dziadach", "Chłopach" i innych. Im bliżej końca trzeciej klasy liceum, tym mniej po prostu chciało mi się czytać. Chciałabym jednak kiedyś nadrobić te zaległości. Myślę, że treść nieznanych albo nielubianych wcześniej utworów odebrałabym zupełnie inaczej, takim świeższym okiem.
6) Dlaczego jesteś blogerem/blogerką?
Robię coś dla siebie, ale też dla innych i dzięki innym. Coś, co jest mi bardzo bliskie i co po prostu lubię. Blog to dla mnie doskonałe miejsce na swobodne wyrażanie myśli, a przy okazji głębsze wdrażanie się w świat literatury.
7) Jakie znasz języki obce? Który język podoba Ci się najbardziej?
W stopniu w miarę komunikatywnym znam angielski, a poza nim trochę niemiecki. Ten drugi ciekawi mnie pod względem wymowy i gramatyki, natomiast pierwszy chciałabym mieć tak dobrze opanowany, by bezproblemowo dogadać się z każdym i gdziekolwiek.
8) Jakie jest Twoje ogólne zdanie na temat nauczycieli w polskich szkołach? Jak ich wspominasz?
Trudno jest mieć ogólne zdanie na temat nauczycieli w polskich szkołach, tym bardziej, że tych szkół i nauczycieli już sporo przeżyłam ;). I bywało naprawdę różnie. To, co jednak nasuwa mi się od razu na myśl, to niskie kompetencje, małe zaangażowanie i niesprawiedliwość. Z całych moich trzynastu lat nauki mogłabym wymienić zaledwie kilku nauczycieli, którzy naprawdę wiedzieli, czego uczą, i dobrze wykonywali swoją pracę, umiejąc zapanować nad klasą. Pod względem całokształtu edukacji najmilej wspominam gimnazjum, choć były to początki istnienia tego etapu szkolnictwa. Może właśnie dlatego.
9) Morze czy góry i dlaczego?
Morze - wspaniały klimat, szum i widok bezkresnych wód za każdym razem działają na mnie rewelacyjnie, zapierając dech w piersiach.
10) Na pewno brałeś/brałaś udział w jakimś konkursie. Jaką największą nagrodę zgarnąłeś/zgarnęłaś?
Nagroda w postaci wyboru książek o wartości do 100 złotych :).
11) Wyobraź sobie, że pewien autor chce napisać o Tobie książkę, a Ty masz wybrać rolę, w której wystąpisz. Kim będziesz?
Bystra, inteligentna i niezmordowana pani detektyw i profilerka :D.
Pytania od Kasi:
1) Czy lubisz oglądać ekranizacje powieści?
Tak, jak najbardziej.
2) Jaki jest Twój ulubiony film nakręcony na podstawie książki?
"Pamiętnik".
3) Czy jakaś ekranizacja skłoniła Cię do sięgnięcia po książkowy pierwowzór?
Owszem, były takie, np. "Pamiętnik", "Rzeka tajemnic", "Charlie St. Cloud", "Lektor" czy "Kolekcjoner". Są też takie, które obejrzałam, a nie znam pierwowzoru książkowego, dlatego w najbliższym czasie bardzo chciałabym to zmienić.
4) Czy interesują Cię biografie pisarzy, których książki czytasz?
Muszę przyznać, że średnio, aczkolwiek nie pogardziłabym takowymi.
5) Od jak dawna prowadzisz bloga i co skłoniło Cię do jego założenia?
Bloga prowadzę od listopada 2011 roku. Do jego założenia skłonił mnie fakt posiadania swego przytulnego, swobodnego miejsca w sieci; miejsca związanego z czymś, co uwielbiam, czyli książkami. Ponadto możliwość szerszego poznania świata literatury dzięki innym blogom i portalom mu poświęconym.
6) Czy publikujesz swoje teksty na innych portalach?
Tak, na Lubimy Czytać i stronach niektórych księgarń internetowych.
7) Czy poza taką działalnością internetową jesteś w jakiś sposób związana/y z przemysłem książkowym?
Nie. Może kiedyś... uda mi się napisać coś, co nadawałoby się do publikacji ;). Byłoby super :).
8) Jakie są Twoje czytelnicze plany na najbliższe dni?
Nadrobienie niewielkich zaległości recenzenckich ("Dajcie mi jednego z was"), no i zagłębienie się w wybrane przeze mnie utwory - na pewno jakiś kryminał i powieść obyczajową :).
9) Czy jest książka, na którą od dawna "polujesz"?
Tak, "Prestiż" Christophera Priesta.
10) Jaki jest Twój ulubiony gatunek literacki?
Zdecydowanie kryminał/thriller.
11) Jakiego gatunku książek nie lubisz czytać?
Fantasy, szczególnie science-fiction i podobnych.
Dziękuję za uwagę :D. Pozdrawiam serdecznie!
ciekawe odpowiedzi :)
OdpowiedzUsuń;)
UsuńA przy okazji można nieco bliżej poznać bloggera, naprawdę fajna zabawa :)
OdpowiedzUsuńGust czytelniczy trochę jak mój, przynajmniej jeśli chodzi o obydwa bieguny, czyli ulubiony i nieulubiony gatunek :)
Wierz mi, mnie też film przekonał do sięgnięcia po Pamiętnik Sparksa, a tu się okazało, ze totalna klapa - ekranizacja o milion słońc lepsza!
OdpowiedzUsuń