poniedziałek, 30 września 2013

Stosik majowo-wrześniowy

Powoli zaczynam wracać do świata "żywych" - znaczy się blogerów książkowych ;). Po bardzo długim czasie nadeszła pora na opublikowanie notki ze stosikiem w roli głównej. Co ciekawe, dwie z poniższych zdobyczy pochodzą jeszcze z maja, reszta natomiast - z drugiej połowy września, którą to zapamiętam na długo ze względu na szczęście, jakie uśmiechnęło się do mnie niejednokrotnie podczas udziału w blogowych konkursach :). Oto moje wspaniałości:
Od dołu:
- "Torsje" - Łukasz A. Zaranek (z autografem autora) - wygrana w konkursie organizowanym przez Magdę;
- "Portier nosi garnitur od Gabbany" - Lauren Weisberger - wygrana konkursie urodzinowym organizowanym przez Magdę;
- "Lista marzeń" - Lori Nelson Spielman - jak wyżej;
- "Kocham Nowy Jork" - Isabelle Laflèche - jak wyżej;
- "Sekrety uczuć" - Barbara O'Neal - jak wyżej;
- "Wszystkie dziewczyny kochają brylanty" - Anna i Siergiej Litwinowie - jak wyżej;
- "Hannibal" - Thomas Harris - wygrana w konkursie organizowanym przez wydawnictwo Albatros;
- "Literat" - Agnieszka Pruska - recenzencka, otrzymana od wydawnictwa Oficynka.

Jak pisałam już Magdzie, w najbliższym czasie sięgnę najpierw po "Listę marzeń", bo już dawno nie czytałam lekkich, obyczajowych powieści. Potem może "Sekrety uczuć", a potem... ach, sama nie wiem, trudno się zdecydować :). "Torsje" strasznie mnie intrygują, a na "Hannibala" poczekam, aż zapoznam się z "Milczeniem owiec", ażeby zachować kolejność czytania, czego lubię przestrzegać. Wstępnie wiadomo mi, iż obrona pracy magisterskiej ma nastąpić za około dwa tygodnie, więc do tego czasu z całą pewnością napiszę parę opinii i "wciągnę" jakąś książkę ;). Pozdrawiam Was serdecznie!

sobota, 21 września 2013

"Śmiertelnie poważna sprawa" - Ryszard Ćwirlej

Wydawnictwo: Zysk i S-ka, 2013.
Liczba stron: 472.
Oprawa: miękka ze skrzydełkami.
Rozpoczęcie lektury: 23.04.2013.
Zakończenie lektury: 24.04.2013.
Moja ocena: 8/10.

Ryszard Ćwirlej to urodzony w 1964 roku pisarz i dziennikarz telewizyjny. Absolwent socjologii na Uniwersytecie Śląskim w Katowicach, w latach dziewięćdziesiątych pracował w tamtejszym oddziale TVP, natomiast w okresie 1997-2010 - w TVP Poznań. Był reporterem, wydawcą, producentem, a później szefem redakcji "Teleskopu". Od 2011 roku pełni funkcję Zastępcy Redaktora Naczelnego w poznańskim Radiu Merkury. Z jego dzieł pisanych najbardziej znany jest cykl książek o milicjantach z Poznania, których akcja toczy się w latach osiemdziesiątych ubiegłego wieku.

Kryminał osadzony w czasach dla mnie nieco odległych - kilka lat przed moimi narodzinami - był dla mnie czymś zupełnie nowym, na swój sposób "świeżym" wśród współczesnych powieści sensacyjnych, jakie zazwyczaj czytuję. Ale nie miałam żadnych oporów przez sięgnięciem po "Śmiertelnie poważną sprawę", gdyż na pierwszy plan wysunęła się tutaj moja wielka ciekawość. Pomyślałam sobie, że czemu nie, chętnie poznam trochę szerzej uroki PRL-owskiej rzeczywistości, którą dotąd kojarzyłam głównie z opowieści rodziców, co ważniejsze - rzeczywistości ulokowanej w okolicach mojego obecnego miejsca zamieszkania. Akcję tej książki bowiem Ćwirlej osadził w Poznaniu i Grodzisku Wielkopolskim, a mniej więcej w połowie drogi pomiędzy tymi miastami leży Stęszew, w którym mieszka moja skromna osoba.

Grodzisk Wielkopolski, wiosna 1983 roku. Dość sponiewierane ciało martwej nastoletniej Andżeliki zostaje znalezione przy jednej z miejscowych dróg. Śledztwo w sprawie tego morderstwa spada na niedoświadczonego podporucznika Andrzeja Wieczerzaka. Kiedy władze dochodzą do wniosku, że dziewczyna nie tylko została potrącona przez malucha w kolorze yellow bahama, gdy jechała na rowerze, ale też była torturowana, a pierwszy podejrzany o dokonanie powyższych zbrodni osobnik zaczyna być z każdym kolejnym dniem coraz mniej podejrzany, do sprawy przyłącza się Komenda Wojewódzka Milicji Obywatelskiej z Poznania z chorążym Teofilem Olkiewiczem i podporucznikiem Mirosławem Brodziakiem na czele. Wykonywane przez nich obowiązki są jednak dalekie od ideału i nieźle mieszają w życiu mieszkańców spokojnego dotąd Grodziska Wielkopolskiego, zwłaszcza tych wysoko postawionych...

Pragnę od razu zaznaczyć, że czytelnik liczący na obecny na każdej stronie powieści rozlew krwi i ogrom brutalności może zawieść się na "Śmiertelnie poważnej sprawie". Kryminał ten znacznie odbiega od tych współczesnych, nasączonych psychologicznymi pobudkami morderców i wyszukanymi metodami zabijania, skupia się bowiem na nieudolności pracy milicjantów, różnego rodzaju machlojkach nie tylko wśród przestępców wszelkiej maści, ale i ważnych person, nieugiętej władzy Służby Bezpieczeństwa, a także, co chyba najbardziej cieszy oko, na urokach PRL-owskiego życia. Język, jakim została napisana książka, jest swobodny i naszpikowany sprawiającą uciechę poznańską gwarą, w której można znaleźć takie perełki słowne, jak szczony, szuszfole, szkieły i kufajki.

Czytając ten utwór, nie mogłam się nadziwić, że powstał on w czasach współczesnych, a nie trzydzieści lat temu - tak dobrze Ćwirlej odzwierciedlił ówczesne realia. Realia, w których po żywność "na kartki" stało się godzinami w kolejkach przed sklepami, realia, w których polonez był uważany za superfurę, a milicjanci nie wylewali za kołnierz, zwłaszcza będąc na służbie. Pisarz umieścił akcję "Śmiertelnie poważnej sprawy" w dokładnie określonym czasie - na przełomie maja i czerwca 1983 roku, przywołując dodające wiarygodności powieści wydarzenie, jakim była druga pielgrzymka do Polski Jana Pawła II w dniach 16-23 czerwca, w tym 20 czerwca wizyta papieża w Poznaniu. Każdy rozdział kryminału został poprzedzony datą, dniem tygodnia i podzielony na godziny, w których ma miejsce opisana akcja. Widać, że autor przywiązał dużą wagę do powiązania fikcji literackiej z wydarzeniami, jakie miały miejsce naprawdę, ale popełnił mały błąd przy opatrywaniu nazwami dni tygodnia kilku majowych dat, podczas gdy te czerwcowe zostały uporządkowane już właściwie - według roku 1983.

Podsumowując, uważam, że "Śmiertelnie poważna sprawa" jest pozycją wartą przeczytania. Mimo iż jest dość obszerna, a milicyjne śledztwo mozolnie rozciąga się w czasie, rekompensują to budzące zarówno śmiech, jak i politowanie kreacje bohaterów, oraz ich gapiowate, a zarazem niepozbawione pomysłowości i sprytu zachowania. Nie jest też istotnym fakt, iż dość szybko można domyślić się, kto dopuścił się potwornych czynów wobec Bogu ducha winnej Andżeliki - przynajmniej ja bez większych problemów wytypowałam właściwego człowieka - bo książkę czyta się rewelacyjnie, chce się jeszcze i jeszcze. Ryszard Ćwirlej wykonał naprawdę dobrą robotę, powołując do życia ów kryminał. Zaciekawiła mnie jego twórczość i mam nadzieję, że "Śmiertelnie poważna sprawa" nie była moim pierwszym i ostatnim spotkaniem z nią. Gorąco polecam.

Za egzemplarz recenzencki uprzejmie dziękuję wydawnictwu Zysk i S-ka.
Recenzja napisana dla portalu IRKA.

piątek, 20 września 2013

"Zagubione szczęście" - Tom Winter

Tytuł oryginału: "Lost and Found".
Tłumacz: Małgorzata Miłosz.
Wydawnictwo: Wielka Litera, 2013.
Liczba stron: 288.
Oprawa: miękka.
Rozpoczęcie lektury: 19.04.2013.
Zakończenie lektury: 21.04.2013.
Moja ocena: 7/10.

Ta debiutancka, licząca sobie niespełna trzysta stron powieść Toma Wintera przyciągnęła moją uwagę, nie da się ukryć, okładkowym opisem, z którego wywnioskowałam, iż fabuła tej książki będzie charakteryzować się oryginalnością - ze względu na niebanalny pomysł z międzyludzką komunikacją listowną - oraz zawierać namacalne wręcz elementy tej komunikacji, czyli listy w najczystszej postaci, a to coś, co w literaturze bardzo lubię i co podsyca we mnie oczekiwanie wynikające, rzecz jasna, z chęci dobrnięcia do takiego fragmentu utworu, w którym zostanie przytoczony kolejny list.

W przypadku "Zagubionego szczęścia" trudno jednak pisać o wymianie korespondencji listownej, bowiem jeden z głównych bohaterów takową wysyła "w świat", nieświadomy, że trafia ona w czyjeś ręce i czytają ją czyjeś oczy. Carol, zwyczajna mieszkanka Londynu, żona Boba i matka buntowniczej Sophie, dochodzi do wniosku, że jej życie nie pobiegło idealnym torem, ba, nie ułożyło się nawet w połowie tak dobrze, jak tego oczekiwała. Trudno jest jej dogadać się z córką, a jej małżeństwo dosłownie wisi na włosku z powodu kiepskich relacji między małżonkami, braku uczuć, zarówno miłości, przyjaźni, jak i wszystkich tych, które składają się na wieczne szczęście małżeńskie i rodzinne. Kobieta gubi się w otaczającej ją rzeczywistości. Jest jej jeszcze trudniej, gdy postanawia odejść od Boba, ale niemalże w tej samej chwili oboje dowiadują się, że mężczyzna ma raka. Bob jest zrozpaczony z powodu tego, co go spotyka. Carol natomiast rozpacza, bo wyrzuty sumienia nie pozwalają jej opuścić męża w sytuacji, jakiej nagle się znalazł. Za namową przyjaciółki, aby wyrzucić z siebie wszelkie żale i pretensje do losu, zaczyna pisywać listy "do nikogo". Nie wie jednak, że trafiają one do działu przesyłek niedoręczonych miejscowej poczty, w którym pracuje zbliżający się do emerytury Albert. Mężczyzna, choć nie powinien tego robić, zagląda do każdego z tych listów, nie do końca świadomy tego, że w końcu zmienią one jego pełne samotności i tęsknoty dotychczasowe życie.

Zanim sięgnęłam po "Zagubione szczęście", z powodu znajomości tylko imion głównych bohaterów tego utworu, myślałam, że będzie on jakimś romansem w stylu "ona wysyła listy, on je odczytuje i bardzo chce poznać ich autorkę, więc robi wszystko, by ją odnaleźć, a potem żyć z nią długo i szczęśliwie". Tymczasem Winter kompletnie mnie zaskoczył, wstawiając na miejsce wymyślonego przeze mnie szalonego mężczyzny w średnim wieku staruszka opłakującego od wielu lat zmarłą żonę, mieszkającego z kotką Glorią, która "ma dość" samotności swego właściciela. Ów pomysł jak najbardziej przypadł mi do gustu. Zarówno Albert, jak i Carol, to postaci przesiąknięte negatywnymi emocjami - bije od nich blask co najwyżej pochodzący z niewielkiej nadziei na to, że ich życie jeszcze jakoś się odbuduje, polepszy czy po prostu unormuje. Są samotni (choć ich samotność ma różne oblicza), nieszczęśliwi i nie potrafią zaakceptować zarówno świata, w jakim przyszło im funkcjonować, jak i samych siebie. To ludzie pełni żalu i smutku, ale nie da się przejść obok nich obojętnie, nie da się nie żywić do nich ciepłych uczuć. Zapewne dlatego, że Carol oraz Albert wciąż posiadają serca i nieludzkie im jest cierpienie bliskich, jak i obcych osób. Ponadto ich działania niejednokrotnie - pomimo całej tej ponurej otoczki, łącznie z deszczowym klimatem londyńskim - wywołują uśmiech na twarzy czytelnika. Ironiczne poczucie humoru autora doskonale wpasowało się w ogólny charakter i nastrój powieści.

W "Zagubionym szczęściu" można znaleźć kilka ciekawych wątków, które potrafią zapaść w pamięć odbiorcy bardzo głęboko. Są wśród nich między innymi: "walka" Alberta ze zgryźliwym, wręcz nie do zniesienia, sąsiadem Maxem, rozczulający wątek z Glorią, a także relacje Carol z rodzicami, zwłaszcza z matką. Powyższe elementy fabuły książki Wintera, jak i wiele, wiele innych, zachęcają czytelnika do snucia swobodnych refleksji na temat przemijalności ludzkiego życia, wybaczania, chęci przynależności do drugiego człowieka, poszukiwania szczęścia i akceptacji.

Życie nie raz daje nam w kość, ale po każdym upadku warto stanąć na nogi, po każdym zwątpieniu warto zacząć wierzyć na nowo, bo czas nieuchronnie ucieka i w końcu nadejdzie taki dzień, w którym będzie za późno, by to zrobić, by zagłuszyć wyrzuty własnego sumienia, by spróbować, zaryzykować i pogodzić się z własnym "ja", nawet wylewając przy tym morze łez. Takie morze łez sama wylałam w czasie lektury "Zagubionego szczęścia". Ta niepozorna powieść kipi od emocji, które nie pozwoliły mi jej przeczytać w całkowitym spokoju. Sprawiła, że otworzyłam nieco szerzej oczy na pewne sprawy, a także jeszcze bardziej utwierdziła mnie w przekonaniu, że dążenie do szczęścia i znalezienie go należy wpisać na pierwsze miejsce listy zadań, które powinien wykonać w życiu każdy człowiek. Polecam prozę Toma Wintera - zaskakująca i burzliwa mimo prostego języka i przekazu.

Za egzemplarz recenzencki uprzejmie dziękuję wydawnictwu Wielka Litera.
Recenzja napisana dla portalu IRKA.

środa, 4 września 2013

"Dopiero się rozkręcam" - Justin Bieber

Tytuł oryginału: "Just Getting Started".
Tłumacz: Agnieszka Brodzik.
Wydawnictwo: IUVI, 2013.
Liczba stron: 240.
Oprawa: twarda.
Rozpoczęcie lektury: 19.04.2013.
Zakończenie lektury: 19.04.2013.
Moja ocena: 5/10.

Ach, ten Justin Bieber! Któż dziś nie słyszał o tym chłopaku? Urodzony w 1994 roku w kanadyjskim mieście London, wychowany przez matkę i dziadków, nie zdołał nacieszyć się dzieciństwem, bo już w wieku trzynastu lat został zauważony przez ludzi z muzycznego świata, którzy pomogli mu do niego wkroczyć z pozytywnym skutkiem. Do momentu sięgnięcia po książkę "Dopiero się rozkręcam" niewiele wiedziałam o tym młodym gwiazdorze - prawdę pisząc, o moje oczy i uszy obijały się przede wszystkim rozmaite przykre docinki na jego temat, których w Internecie jest od groma. Skąd ta ludzka zazdrość i nienawiść? Zapewne "bo tak". W końcu zwyczajny nastolatek o dziecinnym głosie w mgnieniu oka zrobił światową karierę, a przecież nie miał prawa tego robić! Pokochały go miliony osób, mimo że jego piosenki do jakichś ambitnych nie należą (ale z drugiej strony, czego oczekiwać po nastolatku?), a to też jest zabronione! Może i przyszło mu to wszystko łatwo i szybko, ale takie są teraz czasy - wielka siła mediów, łatwość pokazania się w Internecie, różnych programach rozrywkowych, a kiedyś? Kiedyś tego nie było, więc nie powinno się porównywać chłopaka do artystów, którzy rozpoczynali swoje kariery przed wielu laty. A czy o Bieberze można mówić jako o artyście?

Z autobiografii wokalisty wynika, że on sam wcale się za takiego nie uważa, ale dąży do tego, by stać się prawdziwym specem od muzycznej sceny, legendą, o której będą bardzo długo mówić ludzie, najlepiej taką, jaką stał się Michael Jackson, idol Justina. Ten fakt jest bardzo ostro krytykowany i wyśmiewany chociażby przez internautów. Dlaczego? Przecież Michael Jackson może być idolem chyba każdego, prawda? Jakby tego było mało, rodzina zmarłego króla popu docenia pasję młodego piosenkarza, przynajmniej taki wniosek można wyciągnąć po lekturze utworu "Dopiero się rozkręcam".

Książka ta, a raczej jej autor, na ogół tryska optymizmem. Bieber dziękuje swoim fanom za ich obecność i wsparcie, wspomina swoje muzyczne początki, trasy koncertowe, tęskni za normalnym dzieciństwem, wolnością, ale z drugiej strony już nie wyobraża sobie życia bez fanów, choć "napastowanie" przez nich i paparazzi bywa czasami bardzo uciążliwe, zwłaszcza na wyjazdach. Niby zwiedził chłopak pół świata, ale dużo nie zobaczył, bo gdzie tylko się pojawił, wywoływał szok i musiał bawić się w chowanego z miejscowymi ludźmi. Biografia ma charakter luźnego monologu, luźnych wspomnień, a zarazem ciekawostek z życia autora. Można się z niej dowiedzieć, że Bieber wystąpił niegdyś dla Baracka Obamy, wypromował Carly Rae Jepsen (pamiętacie jej muzyczny hit z ubiegłego roku, "Call Me Maybe"?), stworzył własną linię perfum, działa charytatywnie, a jego ulubionym aktorem filmów akcji jest Jackie Chan (zabawne, bo moim też!).

"Dopiero się rozkręcam" to bardziej album aniżeli powieść. Został on ładnie wydany - twarda oprawa, mnóstwo kolorowych fotografii w środku (przerost zdjęć nad treścią), wstęp i trzynaście krótkich rozdziałów. Do tekstu wkradło się parę literówek, nad czym trochę ubolewałam, bo zbyt dużo go w tej książce nie ma. Czyta się ją więc ekspresowo. Że tak delikatnie spytam - czy rynek wydawniczy byłby w stanie się bez niej obejść? Oczywiście, że tak. Autobiografią z prawdziwego zdarzenia to ona nie jest, w końcu Bieber, mając dziewiętnaście lat, nie ma nam zbyt wiele do powiedzenia, prawda? No ale dobra, teraz taka moda i wszystkie młode gwiazdki bawią się w wydawanie tego typu książek. Dla frajdy własnej i fanów, no i kasy, jak mniemam.

Wracając do samego Justina Biebera - niby to gwiazdor, ale w dalszym ciągu jeszcze dzieciak. Doszłam do wniosku, że raczej do zniesienia, że jego osoba wcale nie musi być tak bardzo irytująca, jak twierdzą jego zagorzali przeciwnicy i różnego rodzaju zazdrośnicy. Powiedziałabym, że już prędzej to jego rozhisteryzowane fanki wnerwiają i tworzą wokół jego osoby nieciekawą otoczkę. Coś musi w tym młodym gościu być, w końcu jest lubiany przez znane gwiazdy, m.in. Mariah Carey, Ushera, Willa Smitha, Stevie Wondera czy Carlosa Santanę, którzy chętnie z nim współpracowali lub współpracują. Czas jednak pokaże, w jakim kierunku rozwinie się jego dalsza kariera - chłopak jest na razie młody, w miarę porządny, ale wiadomo, co sława potrafi zrobić z ludźmi, więc pokonanie wszelkich kryzysów, problemów i oparcie się różnym pokusom jeszcze przed nim.

Książkę Biebera polecam (choć właściwie chyba nie muszę tego robić) jego fanom, w szczególności fankom, natomiast przeciętny czytelnik o zainteresowaniach niemających zbyt wiele wspólnego z jego osobą i muzyką, nie znajdzie w niej nic wybitnego. Ale być może utwór ten zachęci go - tak jak mnie - do zapoznania się z muzyczną twórczością młodego wokalisty. Nie martwcie się, nie odpadły mi po wysłuchaniu jego piosenek uszy ani nic z tych rzeczy...

Za egzemplarz recenzencki uprzejmie dziękuję wydawnictwu SQNIUVI.
Recenzja napisana dla portalu IRKA.

poniedziałek, 2 września 2013

Na co polować we wrześniu...

...czyli wybrane NOWOŚCI  i  WZNOWIENIA książkowe września:

"Trakt" - Arno Strobel.
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka.
Data wydania: 03.09.2013.

Zabrano ci wszystko. Oprócz strachu. Komu możesz zaufać, jeśli nikt ci nie wierzy? I kim rzeczywiście jesteś?
Wyobraź sobie, że świat, który znałaś, przestał istnieć. Wyobraź sobie, że twój mąż twierdzi, że nigdy w życiu cię nie widział, chociaż spędziłaś z nim wiele lat. Wyobraź sobie, że wszyscy uważają, że nigdy nie miałaś dziecka, chociaż tak bardzo kochasz swojego syna. 
Właśnie w takiej sytuacji znalazła się Sybylle Aurich. Czy to spisek? Co ma na celu? A może istnieje jeszcze inne rozwiązanie?

"Skazana" - Hannah Kent.
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka.
Data wydania: 05.09.2013.

W roku 1829 w północnej Islandii Agnes Magnúsdóttir zostaje skazana za współudział w brutalnym morderstwie popełnionym na dwóch mężczyznach. Agnes ma czekać na egzekucję w gospodarstwie przedstawiciela miejscowej władzy, urzędnika okręgowego Jóna Jónssona, jego żony i dwóch córek. Przerażona obecnością morderczyni pod swoim dachem rodzina unika z nią wszelkich rozmów. 
Tylko Tóti, młody wikariusz wyznaczony na opiekuna duchowego Agnes, próbuje ją zrozumieć, starając się uchronić jej duszę przed potępieniem. 
Kiedy mija lato i nadchodzi surowa zima, a trudy wiejskiego życia zmuszają domowników do pracy ramię w ramię, mieszkańcy zagrody zaczynają lepiej poznawać Agnes. A gdy zbliża się dzień egzekucji, wszystkich dręczy pytanie: zabiła czy nie? 
Oparta na faktach powieść „Skazana” to głęboko wzruszająca opowieść o wolności osobistej: o tym, jak nas widzą, w przeciwieństwie do tego, za kogo sami się uważamy, i o tym, jak można zaryzykować wszystko dla miłości. 
W przejmującej, krystalicznie czystej prozie Hannah Kent przedstawia surowe piękno islandzkich krajobrazów, gdzie każdy dzień jest walką o przetrwanie, i pyta, jaką nadzieję może mieć samotna kobieta, gdy jej życie zależy od tego, co mówią o niej inni.

"To, co zostało" - Jodi Picoult.
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka.
Data wydania: 10.09.2013.

Ludzie doznają różnych strat, wielkich i małych. Można stracić kolejkę, cnotę, pracę. Głowę, serce albo rozum. Można stracić dom na rzecz banku, patrzeć, jak dziecko wyjeżdża na stałe na drugi kontynent, a mąż popada w demencję. Strata to nie tylko śmierć, a żal ma wiele postaci.
Osamotniona Sage Singer, zrozpaczona po śmierci matki, zaprzyjaźnia się ze starszym panem, ulubieńcem lokalnej społeczności, emerytowanym nauczycielem. Pewnego dnia Josef prosi ją o nietypową przysługę: chciałby, aby pomogła mu umrzeć. Wyznaje, że nie jest tym, za kogo przez wiele lat się podawał. Mężczyzna skrywa straszną tajemnicę z przeszłości, sięgającą czasów II wojny światowej i masowych mordów na ludności żydowskiej. Czy Sage zgodzi się mu pomóc? Czym będzie wówczas jej czyn: aktem miłosierdzia wobec drugiego człowieka czy wymierzeniem sprawiedliwości bezwzględnemu naziście? Czy ma do tego prawo?

"Pokój straceń" - Jeffery Deaver.
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka.
Data wydania: 10.09.2013.

W hotelu na Bahamach ginie Robert Moreno, obywatel USA mieszkający w Ameryce Południowej. Zastrzelony przez snajpera Moreno, był obserwowany przez jedną z rządowych agencji bezpieczeństwa, która otrzymała sygnał o planowanym przez niego zamachu terrorystycznym na siedzibę koncernu naftowego na Florydzie. 
Lincoln Rhyme i Amelia Sachs uczestniczą w śledztwie przeciwko służbom, które mogły wykonać egzekucję na rzekomym terroryście. Sachs zbiera informacje o Morenie, odtwarzając przebieg jego pobytu w Nowym Jorku, natomiast Rhyme wyrusza na Bahamy, aby na miejscu odnaleźć dowody fizyczne popełnionego przestępstwa. Tropiąc wytrawnego snajpera, sam naraża się na śmiertelne niebezpieczeństwo.
Rhyme i Sachs przekonują się, że ktoś popełnił błąd, a sprawa może się przedstawiać zupełnie inaczej, niż zakładali. Czy uda im się dotrzeć do prawdy? Czy zdołają odnaleźć winnych, wychodząc cało z opresji?

"Wodne anioły" - Mons Kallentoft.
Wydawnictwo: Rebis.
Data wydania: 10.09.2013.

"Wodne anioły" to pierwsza część nowej serii o Malin Fors, inspirowanej czterema żywiołami.
Pewnego sierpniowego dnia w jednej z bogatszych dzielnic Linköpingu znaleziono zwłoki małżonków. Ich pięcioletnia adoptowana córka Ella zaginęła. Grupa dochodzeniowo-śledcza z komisarz Malin Fors na czele rozpoczyna intensywne poszukiwania. Kto miał powód, aby zamordować dwoje młodych, zamożnych ludzi? Co się stało z dzieckiem? Wielowątkowe śledztwo odkrywa przed policjantami mroczną stronę ludzkiej natury, a granica między żywymi i zmarłymi, między dobrem a złem coraz bardziej się zaciera. Śledztwo zmusza Malin do konfrontacji z własnymi demonami, coraz trudniej jest jej się oprzeć znieczulającemu działaniu alkoholu. Wie jednak, że nie może się poddać. Nie może zawieść małej Elli. Musi odnaleźć dziewczynkę i człowieka, który zamordował jej rodziców.

"Simon i dęby" - Marianne Fredriksson.
Wydawnictwo: Replika.
Data wydania: 10.09.2013.

Nad Europą wiszą ciemne chmury – zwiastun II wojny światowej. 
Choć podczas konfliktu Szwecja zachowuje neutralność, ci chłopcy nie mogą spać spokojnie... 
Karin i Eryk Larssonowie, bezdzietne małżeństwo, wychowuje pod swoim dachem młodego Simona. Chłopiec nawet nie domyśla się, że „matka” i „ojciec” nie są jego prawdziwymi rodzicami, choć czuje, jak wiele go od nich różni, nie tylko fizycznie. Karin i Eryk za wszelką cenę starają się ukryć przed Simonem jego prawdziwe, żydowskie pochodzenie – zwłaszcza gdy do kraju docierają echa fali antysemityzmu... 
Tuż po wybuchu wojny w szkole mały Simon zaprzyjaźnia się z Izaakiem i jego rodziną. To Ruben – ojciec Izaaka – staje się dla niego wzorem i autorytetem. W miarę rozwoju wypadków więzi między chłopcami i ich rodzinami coraz bardziej się zacieśniają. Nadchodzi też chwila, w której Simon wreszcie będzie musiał poznać prawdę o samym sobie...

"Rajska Dolina" - Marie Hermanson.
Wydawnictwo: Amber.
Data wydania: 10.09.2013.

Kiedy Daniel dostał list, pomyślał, że chyba śni. Na kopercie widniało pismo jego brata... Daniel nigdy wcześniej nie dostał listu od Maxa. Jednak to nie dlatego drżą mu ręce i coś ściska go za gardło. Zawsze tak się czuł przed spotkaniem z Maxem - jakiś nieokreślony niepokój. A w tym liście brat bliźniak prosi Daniela, żeby go odwiedził - w ekskluzywnym sanatorium dla ludzi „wypalonych”. Położona w malowniczych szwajcarskich Alpach Rajska Dolina przypomina luksusowy hotel, chociaż pacjenci nie mogą jej opuszczać. Ale Daniel jest zachwycony pięknem przyrody i miłą atmosferą panującą w klinice. Do czasu gdy dowiaduje się, że Max musi wyjechać i chce, żeby Daniel na kilka dni go zastąpił… Zanim Daniel zdąży się zastanowić, Max znika. A Daniel zaczyna zdawać sobie sprawę, że Rajska Dolina ma swoje tajemnice. Idylliczne miejsce odsłania przerażające oblicze…

"Morderstwo doskonałe" - John le Carré.
Wydawnictwo: Sonia Draga.
Data wydania: 11.09.2013.

Redaktor naczelna „Głosu Chrześcijańskiego”, Alsa Brimley, otrzymuje od jednej ze stałych czytelniczek przerażający list: Nie jestem obłąkana i mam pewność, że mój mąż próbuje mnie zabić. Jednak wiadomość przychodzi za późno − jego autorka, żona nauczyciela w jednej z renomowanych brytyjskich szkół prywatnych, zostaje zamordowana. Emerytowany pracownik brytyjskich służb specjalnych i przyjaciel Alsy, George Smiley, próbuje rozwiązać zagadkę śmierci pani Rode. W toku śledztwa odkrywa niechlubne epizody w historii szacownej instytucji…

"Czarne tango" - Lena Oskarsson.
Wydawnictwo: Czarna Owca.
Data wydania: 11.09.2013.

Nowy kryminał autorki “Placu dla dziewczynek”
Noc Świętojańska nad jeziorem Shiresjon. Rok temu popełniono tutaj brutalne morderstwo. W tym roku nieznajomi z Internetu skrzyknęli się, by uczestniczyć w maratonie Czarnego Tanga. Zapowiada się niezapomniana noc! Wśród imprezujących jest znana blogerka - Anne Marie z rodziną. Dla jej kilkuletniej córeczki impreza kończy się tragicznie... Psycholożka, Marianne Fogler, przyjechała nad jezioro, by odnaleźć spokój. Jednak po tym, jak w okolicy doszło do tragicznego wydarzenia, może tylko próbować rozwikłać jego tajemnicę. Czy uda się ją wyjaśnić?

"Włoskie buty" - Henning Mankell.
Wydawnictwo: W.A.B.
Data wydania: 11.09.2013.

Na niewielkiej bałtyckiej wyspie od dwunastu lat mieszka samotnie Frederick Welin, sześćdziesięciosześcioletni emerytowany lekarz. Rytm jego życia wyznaczają codzienne poranne kąpiele w wykuwanym codziennie przeręblu. Jedynymi towarzyszami jego samotnej egzystencji są stary pies i równie wiekowy kot oraz pojawiający się od czasu do czasu hipochondryczny listonosz. Tak trwa to niezmącone niczym życie aż do momentu, w którym na otaczającym wyspę lodzie pojawia się kobieca postać, wspierająca się na chodziku. Okazuje się nią Harriet, miłość życia Fredericka, którą prawie czterdzieści lat wcześniej opuścił bez słowa. Dawna kochanka żąda spełnienia złożonej wiele lat wcześniej obietnicy – chce, żeby Frederick zawiózł ją nad leśne jezioro, o którym niegdyś opowiadał. Ruszają więc w podróż, która całkowicie zmieni starzejącego się, złamanego życiem człowieka. 
Dziwaczna prośba dawnej miłości pociągnie za sobą lawinę zdarzeń i spotkań, które nie pozwolą byłemu lekarzowi wieść dawnej, wycofanej egzystencji, ale zmuszą go do powrotu do życia i rozliczenia z przeszłością.

"Przynęta" - Ann Cleeves.
Wydawnictwo: Amber.
Data wydania: 12.09.2013.

Odludna farma wśród pustych wzgórz Northumbrii. Trzy kobiety prowadzą wspólne badania środowiska naturalnego w miejscu, gdzie ma powstać kopalnia. Trzy kobiety, które łączy jedno: każda dobrze zna znaczenie słowa zdrada.
Dla kierującej zespołem ornitolog Rachael Lambert ten projekt jest okazją, by odzyskać poczucie własnej wartości po podwójnej zdradzie – kochanka, a zarazem szefa. Botaniczka Anne Preece wie, że nie powinna tu być. Grace Fulwell, małomówna, zamknięta w sobie młoda zoolog, nie zdradza żadnego ze swoich sekretów… Nagle Rachael znajduje ciało właścicielki farmy, gdzie mieszkają. Bella popełniła samobójstwo, to oczywiste dla wszystkich - poza Rachael, która zbyt dobrze ją znała. Wraz z następnym morderstwem na scenę wkracza inspektor Vera Stanhope - samotna pracoholiczka o ciętym języku i niezbyt przyjemnym charakterze. Vera dobrze zna te okolice. Lecz nie wiążą się z nim dobre wspomnienia. Teraz musi ułożyć prawdę z kawałków układanki z zagmatwanych życiorysów trzech kobiet, któremają ze sobą więcej wspólnego niż im się wydaje...

"Podziemny krąg" - Chuck Palahniuk.
Wydawnictwo: Niebieska Studnia.
Data wydania: 15.09.2013.

Opowieść o znudzonym życiem japiszonie, który poznaje w barze nieznajomego i rozpoczyna przyjaźń z nim od walki na pięści. Doznanie jest tak niezwykłe, że bohater wspólnie z nowym przyjacielem Tylerem zakładają podziemne kluby walki. Tyler okazuje się być jednak nie tylko anarchistą, lecz i terrorystą, a bohater zaczyna mieć kłopoty z osobowością.
Na podstawie powieści powstał słynny film o tym samym tytule w reżyserii Davida Finchera z Bradem Pittem i Edwardem Nortonem.

"Ludzie za ścianą" - Friedrich Ani.
Wydawnictwo: Czarne.
Data wydania: 17.09.2013.

Tabor Süden znalazł się na rozstaju dróg. Odszedł z policyjnej sekcji do spraw poszukiwań, by wieść zwyczajne, bezproblemowe życie. Ale pewnego dnia jeden telefon burzy cały spokój, który komisarz z takim trudem budował. W słuchawce słyszy głos swojego ojca, którego od dawna uważał za zmarłego. Lecz połączenie zostaje zerwane, zanim Süden zdąży się czegokolwiek dowiedzieć. Wraca więc do rodzinnego Monachium i krąży po dobrze znanych ulicach w nadziei, że przypadkowo natknie się na ojca. Z planów na nową przyszłość nici — dawne sprawy wciągają go coraz bardziej. Postanawia zatrudnić się w biurze detektywistycznym. Na początek ma rozwiązać zagadkę zniknięcia Rajmunda Zacherla, szefa lokalnej restauracji, który w Wielką Sobotę dwa lata wcześniej wyszedł do sklepu po żarówki i nigdy nie wrócił.

"Łowca szczurów" - Chris Tvedt.
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia.
Data wydania: 18.09.2013.

W 1944 roku norweski ruch oporu wykonuje egzekucję na donosicielu. Sześćdziesiąt trzy lata później pewien morderca wychodzi z więzienia po odbyciu długiego wyroku i kieruje się w stronę rodzinnego miasta. Ma tam rachunki do wyrównania… Z kolei Mikael Brenne podejmuje się oczyszczenia z podejrzeń chorej psychicznie nastolatki, oskarżonej o podpalenie domu i zabicie dziadka. Śledztwo naprowadza go na trop wydarzeń z czasów wojny, jednak nikt nie chce mówić głośno o tym, co się wtedy stało…

"I że cię nie opuszczę aż do śmierci" - Kate White.
Wydawnictwo: W.A.B.
Data wydania: 18.09.2013.

W najnowszej książce Kate White - "I że cię nie opuszczę aż do śmierci", powraca słynna bohaterka jej kryminałów – Bailey Weggins, która po raz kolejny znajdzie się na tropie mordercy. 
W pewien zimny styczniowy wieczór Weggins odbiera telefon od znajomej poznanej niedawno na ślubie - Ashley Hanes. To co usłyszy zmrozi ją jednak bardziej niż pogoda za oknem. W otoczeniu Ashley i Bailey giną dwie kobiety. Obie śmierci wydają się przypadkowe, jednak jest coś co budzi wątpliwości Ashley – nie tylko zbieżność w czasie obu tragedii, ale i nić łącząca zmarłe kobiety. Obie były druhnami na ślubie ich wspólnej przyjaciółki Peyton Cross. Druhną podczas tej samej ceremonii była również Ashley Hanes, która teraz bojąc się o swoje życie prosi Weggins o zbadanie całej sprawy. Bailey Weggins godzi się pomóc znajomej zaniepokojona dziwnym zbiegiem okoliczności, ale i osobiście poruszona usłyszaną historią – obok państwa młodych w sukience druhny stała i ona.

"Ich pięcioro" - Susan Wiggs.
Wydawnictwo: Mira.
Data wydania: 20.09.2013.

Lily pragnie być najlepszą nauczycielką na świecie. Temu podporządkowała całe życie. Samotna kobieta, która boi się miłości.
Sean marzy o karierze golfisty. Korzysta pełnymi garściami z uroków życia. Nieodpowiedzialny mężczyzna skupiony na swoich potrzebach.
Nawet gdyby się wcześniej znali, nie mieliby o czym rozmawiać. Tak różni, a nagle połączeni przez tragiczny splot wypadków. Tak obcy, że zadanie, które wyznaczył im los, wydaje się niemożliwe do spełnienia…

"Wina" - Jonathan Kellerman.
Wydawnictwo: Amber.
Data wydania: 24.09.2013.

Seria przerażających wydarzeń w bogatej dzielnicy Los Angeles. Podczas porządkowania podwórka odkopane zostaje ciało niemowlęcia, pogrzebane przed sześćdziesięciu laty. Wkrótce potem w pobliskim parku ma miejsce kolejne wstrząsające odkrycie... Genialny psycholog Alex Delaware pomaga detektywowi Sturgisowi ustalić, co łączy te przerażające przypadki. Ale nawet ogromne doświadczenie lekarza - kliniczne i kryminalne - może okazać się niewystarczające, żeby dotrzeć do sedna tej mrożącej krew w żyłach sprawy i ujawnić niepokojącą prawdę. Kiedy Alex cofa się o sześć dekad, wydobywa na światło dzienne historię pięknej pielęgniarki i jej tajemniczego kochanka; przystojnego, bogatego lekarza, zbyt idealnego, by mógł być prawdziwy, i szpitala o złej sławie. Wszystko to dawno odeszło w przeszłość wraz z archiwami dokumentacji medycznej. Ale widmo rozgłosu podnosi głowę, kiedy dochodzenie nieoczekiwanie kieruje się w stronę najsłynniejszych, najbardziej uprzywilejowanych celebrytów. Wkraczając w ten zamknięty świat, Alex nie wyobraża sobie, jaki koszmar kryje się tuż pod jego powierzchnią. Zanim zakończy śledztwo, stanie wobec fanatycznego, obłąkanego umysłu, tak przewrotnego, że zadrżałby najbardziej zdeprawowany szaleniec...

"Doktor Sen" - Stephen King.
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka.
Data wydania: 24.09.2013.

Kontynuacja bestsellerowego „Lśnienia”!
Pamiętacie małego chłopca obdarzonego niezwykłą mocą? Chłopca nękanego przez duchy? Chłopca uwięzionego w odludnym hotelu wraz z opętanym ojcem? Możecie już poznać jego dalsze losy!
Grupa staruszków nazywająca się Prawdziwym Węzłem przemierza autostrady Ameryki w poszukiwaniu pożywienia. Z pozoru są nieszkodliwi – emeryci odziani w poliester, nierozstający się ze swoimi samochodami turystycznymi. Jednak Dan Torrance już wie, a rezolutna dwunastolatka Abra Stone wkrótce się przekona, że Prawdziwy Węzeł to prawie nieśmiertelne istoty żywiące się substancją wytwarzaną przez poddane śmiertelnym torturom dzieci obdarzone tym samym darem, co Dan.
Nękany przez mieszkańców hotelu Panorama, w którym jako dziecko spędził jedną straszliwą zimę, Dan przez dziesięciolecia błąka się po Ameryce, usiłując zrzucić z siebie odziedziczone po ojcu brzemię beznadziei, alkoholizmu i przemocy. Ostatecznie odnajduje swoje miejsce w małym miasteczku w New Hampshire, we wspierającej go grupie Anonimowych Alkoholików i w domu opieki, gdzie zachowana z lat dzieciństwa resztka mocy pozwala mu nieść ulgę umierającym w ostatnich chwilach ich życia. Staje się znany jako „Doktor Sen”.
Kiedy Dan poznaje efemeryczną Abrę Stone, jej nadzwyczajny dar budzi drzemiące w nim demony i każe mu stanąć do boju o jej duszę i przetrwanie. To epicka batalia między dobrem i złem, krwawa, pełna rozmachu opowieść, która zachwyci miliony miłośników „Lśnienia” i zadowoli każdego, kto dopiero teraz wkracza w świat tej już klasycznej pozycji w dorobku Kinga.

"Kochać mocniej" - Lisa Gardner.
Wydawnictwo: Sonia Draga.
Data wydania: 25.09.2013.

Brian Darby leży martwy na kuchennej podłodze. Jego żona, funkcjonariuszka policji stanowej, Tessa Leoni, twierdzi, że zastrzeliła go w obronie własnej, a sińce na jej ciele przemawiają za tym, że mówi prawdę. Dla doświadczonej detektyw D.D. Warren powinna to być banalna sprawa. Tylko gdzie się podziała ich sześcioletnia córeczka? Sledztwo nabiera rozmachu, przeobrażając się w gorączkowe i szeroko zakrojone poszukiwania zaginionego dziecka, a Warren musi połączyć siły ze swym byłym partnerem, Bobbym Dodge’em, aby przebić się przez mur policyjnych układów, starając się zgłębić mechanizmy rządzące psychiką funkcjonariuszki i odsłaniając jej rodzinne sekrety. Czy wyszkolona policjantka faktycznie mogłaby zastrzelić swojego męża? Czy matka skrzywdziłaby własne dziecko?

"Miodowa pułapka" - Unni Lindell.
Wydawnictwo: Czarna Owca.
Data wydania: 25.09.2013.

Elektryzujący portret psychologiczny, który bezwzględnie obnaża ciemne strony ludzkiej osobowości.
Vera Mattson nie znosi, kiedy uczniowie pobliskiej szkoły obierają drogę na skróty przez jej ogródek. Mimo ostrzeżeń, dzieci z uporem przebiegają pod jej oknami, a wiek Very nie pozwala jej na to, aby w końcu je pogonić. Pewnego dnia jeden z chłopców nie wraca do domu. Ostatnią osobą, która go widziała była Vera. Kilka dni później policja znajduje ciało młodej Łotyszki. Późnym wieczorem kobieta wyszła z pracy i została potrącona przez samochód. Lecz niektóre obrażenia z pewnością nie mogły być spowodowane przez jadące auto. Pozornie te dwa przypadki nie mogą mieć ze sobą coś wspólnego. Z czasem jednak wychodzą na jaw pewne fakty, które sugerują możliwy związek między ofiarami. Podczas gdy policja w Oslo boryka się z wewnętrznymi problemami, Cato Isaksen i jego współpracownicy muszą odnaleźć powiązania między wydarzeniami. Policyjne przepychanki o władzę nie pozostają jednak bez wpływu na przebieg sprawy – niebawem katastrofa może stać się faktem…

"Szukając Alaski" - John Green.
Wydawnictwo: Bukowy Las.
Data wydania: 25.09.2013.

Życie Milesa Haltera było totalną nudą aż do dnia, gdy zaczął naukę w równie nudnej szkole z internatem.Wtedy spotkał Alaskę Young.
Piękną, inteligentną, zabawną, seksowną, szaloną i do bólu fascynującą. Alaska owinęła sobie Milesa wokół palca, wciągając do swojego świata i kradnąc mu serce. Czy dzięki niej chłopak odnajdzie to, czego szuka? Wielkie Być Może – najintensywniejsze i najprawdziwsze doświadczenie rzeczywistości.
Głęboko poruszający debiut Johna Greena, porównywany z przełomowym Buszującym w zbożu J.D. Salingera, to powieść o myślących i wrażliwych młodych ludziach. Zbuntowanych, szukających intensywnych wrażeń i odpowiedzi na najważniejsze pytania: o miłość, która wywraca świat do góry nogami, o przyjaźń, której doświadcza się na całe życie.

I znów na brak nowości książkowych nie można narzekać... Za to na brak funduszy już bardziej ;). Z racji tego, iż jestem miłośniczką literatury sensacyjnej, przeważają tutaj właśnie thrillery i kryminały. Chyba żadnym z wyżej wymienionych bym nie pogardziła. Aktualnie czytam "Plac dziewczynek" Leny Oskarsson - na razie nie jest tragicznie (ale też nie rewelacyjnie), zatem jestem ciekawa zakończenia tej powieści, jak i kolejnej tej autorki. Lisę Gardner koniecznie muszę poznać. No i Chucka Palahniuka oraz Johna Greena. Obowiązkowo! Po nadrobieniu recenzyjnych zaległości z kilku minionych miesięcy na pewno to zrobię. A Wy czekacie na jakąś szczególną premier wrześniową? Może i ja dzięki Wam zwrócę uwagę na jeszcze jakiś tytuł? ;)

niedziela, 1 września 2013

Podsumowanie sierpnia

I nastąpił koniec wakacji. Koniec lata pod tym meteorologicznym kątem. Koniec sierpnia, miesiąca, który - jak dla mnie - minął bardzo szybko, a i nie zapisał się w mojej pamięci jakoś szczególnie. Czytałam niewiele. Z pracą magisterską nie posunęłam się zbyt daleko. Za to z rysowaniem szło mi dużo, dużo lepiej. Tak na marginesie - kojarzycie bądź lubicie kabaret Neo-Nówka? Miałam okazję zobaczyć ich występ na żywo w dniu wczorajszym - bomba, polecam na poprawę humoru ;). A poniżej już w skrócie efekty czytelnicze minionego miesiąca:
1) Liczba przeczytanych książek - 2, czyli 752 strony:
- lepsza książka - "Karuzela samobójczyń" - S.J. Bolton (9/10)
- słabsza książka - "Tak blisko..." - Tammara Webber (6/10)
2) Liczba zrecenzowanych książek - 0.
3) Liczba książek, które zawitały w mojej biblioteczce - 0.
4) Liczba wyświetleń bloga - 5241.
"Karuzelę samobójczyń" polecam miłośnikom dobrych thrillerów - jej autorkę zaczynam lubić coraz bardziej i już nie mogę się doczekać polskiego wydania jej kolejnej powieści. Natomiast po utworze "Tak blisko..." spodziewałam się czegoś więcej aniżeli przewidywalnej historii miłosnej z buntowniczym i budzącym niepokój bohaterem w roli głównej ;). Na dziś to by było na tyle. Nie będę po raz kolejny zamęczać Was moim marudzeniem na temat powrotu do czytelniczej blogosfery, liczę jednak na to, że gdy już tutaj powrócę na dłużej, spędzę bardzo miło czas na nadrabianiu zaległości. Życzę wszystkim udanego września, bezstresowych powrotów do szkół i prac po ewentualnych urlopach wypoczynkowych, a także pięknej pogody - niech lato tak szybko nas nie opuszcza! Pozdrawiam serdecznie i do "zobaczenia" jutro!
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...