Powoli odżywam, jeśli chodzi o oderwanie się od nawału związanego z sesją i innymi obowiązkami studenckimi. Przede mną tylko jeden egzamin (o ile dwa wcześniejsze zaliczyłam - czekam na wyniki w niemałym strachu), no i oczywiście pisanie pracy magisterskiej, co oficjalnie rozpoczęłam w dniu wczorajszym ;). Czasu na czytanie książek pozapedagogicznych zatem coraz więcej, co bardzo mnie cieszy :). A poniżej stosik - skromny, ale za to budzący zainteresowanie:
Od dołu:
- "Nauczycielka z Villette" - Ingrid Hedström - recenzencka, otrzymana od wydawnictwa Czarna Owca;- "Zamiast ciebie" - Sofie Sarenbrant - jak wyżej;
- "Błękitny dym" - Nora Roberts - recenzencka, otrzymana od wydawnictwa Świat Książki;
- "Kto wiatr sieje" - Virginia C. Andrews - jak wyżej.
Wszystkich tych książek jest bardzo ciekawa. "Nauczycielka z Villette" to zupełna nowość, biorąc szczególnie pod uwagę jej autorkę. "Zamiast ciebie" to kontynuacja niezbyt udanej (jak dla mnie) powieści "36. tydzień", o której pisałam niedawno; mam więc nadzieję, że ta część okaże się być lepsza. "Błękitny dym" będzie moim dopiero drugim spotkaniem z twórczością Nory Roberts, a jeśli chodzi o utwór "Kto wiatr sieje", intryguje, oj, intryguje, tym bardziej, że jestem na bieżąco z sagą o Dollangangerach - chyba sięgnę po niego w pierwszej kolejności ;). Jak tylko uporam się z wymaganą przez promotora częścią pracy magisterskiej, sobotnim seminarium i lekturą książki "P.S. Kocham Cię".
Zazdroszczę każdej z tych pozycji.
OdpowiedzUsuńJa mam w poniedziałek ostatni egzamin i lada:)
A ja muszę czekać na ten ostatni do 13.02. buuuu....
UsuńPodebrałabym Ci "Błękitny dym" :)
OdpowiedzUsuńlubię Norę Roberts więc jestem ciekawa tej książki :)
OdpowiedzUsuńCałkiem interesujący stosik, niech się dobrze czyta!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :-)
Dziękuję :).
UsuńW sumie to żadna książka oprócz Kto wiatr sieje jest mi nieznana, ale stosik prezentuję się bardzo ciekawie. :) Życzę miłego czytania!
OdpowiedzUsuńDziękuję, dziękuję :).
UsuńNie słyszałam o pozycji "Nauczycielka z Villette", więc jestem ciekawa, czego dotyczy:)Pozostałe obiły mi się o uszy, ale również jestem ciekawa Twoich opinii. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem pozycji od Czarnej Owcy, szczególnie tej nowej autorki. Książki krótkie, więc pewnie recenzję w miarę szybko :)
OdpowiedzUsuńciekawi mnie Zamiast Ciebie :)
OdpowiedzUsuńNo, no widzę że stosik ciekawy :) Miłego czytania.
OdpowiedzUsuńJestem ciekawy książki Nauczycielka z Villette. Oby czytało się wolno i przyjemnie. Rozkoszuj się każdym słowem jak najlepszym deserem, a egzaminy zdasz ani się obejrzysz:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDziękuję! A i oby, oby! Pozdrawiam również :).
UsuńPowiem Ci, że do "Kto wiatr sieje" nie ciągnie mnie ani trochę. Drugi tom zniechęcił mnie do tego na tyle, że postanowiłam tego nie ciągnąć. Kuszą mnie za to obie książki z Czarnej Owcy, ale to chyba nie jest żadna nowość :) Miłego czytania!
OdpowiedzUsuńEhh ja muszę obrobić się z poprawkami rozdziału metodologicznego, a potem szybciutko jeszcze końcówkę teoretycznego. A co!
Dziękuję :). Dla mnie saga o Dollangangerach również z tomu na tom staje się coraz słabsza, ale mimo to zżera mnie ciekawość, jak się zakończy, dlatego kontynuuję jej lekturę :). Ja z magisterką dopiero zaczynam przygodę, póki co kończę część teoretyczną rozdziału o metodologicznych założeniach badań własnych, żeby jako tako zaliczyć seminarium, no a potem wezmę się za równie teoretyczny rozdział pierwszy, który, mam nadzieję, pójdzie szybciej, a przede wszystkim będzie ciekawszy :).
UsuńKto wiatr sieje - zazdroszczę!
OdpowiedzUsuńŚwietny stos, wszystkie książki bym przygarnęła :)Trzymam kciuki za sesję, sama też czekam na wyniki egzaminu, ale jeszcze co najmniej przez tydzień będę męczyć się zaliczeniami.
OdpowiedzUsuńDziękuję :). I Tobie przyda się szczęście, również trzymam kciuki!
UsuńŚwietny stosik. przeczytała bym "Kto wiatr sieje"
OdpowiedzUsuńŚwietny stosik. przeczytała bym "Kto wiatr sieje"
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa "Kto wiatr sieje" oraz Nory Roberts, którą bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńA co tam, wszystkie bym przygarnęła :) Miłej lektury, z "PS Kocham cię", z tego co pamiętam, było piękne :) a film jeszcze lepszy ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję :). Film "P.S. Kocham Cię" widziałam kilka lat temu i baaaardzo mi się podobał; jestem więc ciekawa, jak odbiorę książkę, choć fabułę ekranizacji i tak dość kiepsko pamiętam ;).
UsuńUdanej lektury:))
OdpowiedzUsuńDziękuję :).
UsuńBardzo fajny stosik :) Chcę wreszcie poznać książki Virginii C. Andrews!
OdpowiedzUsuń