Jakąś godzinę temu zawitał u mnie kurier z książkową przesyłką, a że dzisiejszy dzień - a zarazem wrzesień - dobiega końca, post związany ze stosikiem można już opublikować :). Moje najnowsze nabytki prezentują się następująco:
Od dołu:
- "W czasach, gdy ubywało światła" - Eugen Ruge - recenzencka, otrzymana od wydawnictwa Czarna Owca; właśnie czytam;
- "Rajskie ptaki" - Marta Zaborowska - jak wyżej;
- "Ponad wszelką wątpliwość" - Malin Persson Giolito - jak wyżej;
- "Grobowiec z ciszy" - Tove Alsterdal - recenzencka, otrzymana od wydawnictwa Akurat.
Ponadto e-booki:
- "Najdłuższa podróż" - Nicholas Sparks;
- "Lawendowy pokój" - Nina George;
- "Komórka" - Robin Cook;
- "Sześć córek" - Małgorzata Szyszko-Kondej;
- "Zastępcza żona" - Eileen Goudge;
- "Kaiken" - Jean-Christophe Grangé.
Powieść "W czasach, gdy ubywało światła" czytam już od dobrych paru dni i jakoś doczytać nie mogę (nie potrafię wejść w jej klimat, niewiele rzeczy z fabuły mnie zachwyca), ale myślę, że dziś w końcu dobrnę do finału, więc recenzja na początku października winna się na blogu pojawić. Zaskoczyła mnie objętość "Rajskich ptaków", ale tak czy inaczej jestem ich bardzo ciekawa, o czym pisałam w niedawnej opinii "Uśpienia" Zaborowskiej. Książkę Giolito z kolei wolałabym poznać po uprzedniej lekturze utworu "To tylko dziecko", żeby nie rzucać się na zbyt głęboką wodę związaną ze stylem pisarki, zobaczymy więc, co z tego wyjdzie. "Niechcianych" polecam i mam nadzieję, że o "Grobowcu z ciszy" będę mogła wkrótce napisać to samo. Jeśli chodzi o e-booki, cieszę się z posiadania każdego z nich, szczególnie utworu "Kaiken". Zarówno Sparksa, Cooka, jak i Grangé'a, dość dawno nie czytałam, więc teraz mam okazję nadrobić zaległości :). A Wy polecacie coś z powyższych tytułów? A może odradzacie (Kasiek, Twoją recenję "Lawendowego pokoju" w dalszym ciągu pamiętam, więc do tej powieści podejdę nieco ostrożniej ;) )?
Zdecydowanie polecam Ci "Najdłuższą podróż" Sparksa oraz serię Leniwą Niedzielę, czyli "Zastępcza żona" i "Sześć córek" :)
OdpowiedzUsuńEbooki, jak fajnie. :) Najchętniej przeczytałabym Lawendowy pokój, na który mam ogromną ochotę. Niedługo mam urodziny, może ktoś z bliskich mi sprezentuje? :) Sześć córek - tu bardzo spodobała mi się okładka i zaciekawił tytuł. Więc muszę poszukać czegoś o tej książce. Tobie zaś życzę przyjemnej lektury wszystkich tytułów. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :).
UsuńNo...najbardziej zazdroszczę Yrsy i Grange'a. "Grobowiec z ciszy" też zapowiada się ciekawie. Poczekam na recenzję:)
OdpowiedzUsuńNie czytałam nic z powyższego stosiku ani z e-booków, ale czekam na opinie i wrażenia z lektury ;)
OdpowiedzUsuńPonad wszelką wątpliwość wydaje się ciekawą pozycją, czekam więc na recenzję :)
OdpowiedzUsuńFajne nabytki. Będę czekać na recenzje :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem Zaborowskiej, chociaż sama się na nią nie zdecydowałam. Dlatego czekam na opinię.
OdpowiedzUsuńJa też - bardzo, bo "Uśpienie" tej autorki mnie rozczarowało. Jestem więc ciekawa jej postępów w pisaniu ;).
Usuń"Niechciani", to było mocne uderzenie! Koniecznie muszę przeczytać pozostałe powieści Yrsy!
OdpowiedzUsuńNiechciani to dobra książka:) Przypadła mi do gustu:))))
OdpowiedzUsuńMnie również, więc na pewno sięgnę po inne książki Yrsy :).
UsuńNic z Twoich przyszłych planów nie czytałam - miłego czytania :)
OdpowiedzUsuń